Jak jeden klimatolog zwalcza zagrożenia i dezinformację ze strony chemtrail conspiracists

Plany Keitha są w rzeczywistości skromne. Balon umieszczony na wysokości około 20 kilometrów nad Ziemią rozpyli mniej niż kilogram cząsteczek, w tym prawdopodobnie siarczan i węglan wapnia. Ale pomiar, jak materiały zmieniają chemię w stratosferze może pomóc naukowcom udoskonalić ich modele komputerowe i dokładniej przewidzieć wpływ geoinżynierii na dużą skalę.

Keith mówi, że wstępne loty w celu oceny systemów są teraz prawdopodobne, aby rozpocząć wiosną 2019 roku, z rzeczywistymi eksperymentami bardziej prawdopodobne, aby rozpocząć tej jesieni. Naukowcy są w trakcie negocjacji z kilkoma dostawcami balonów, których wyniki ostatecznie określą lokalizację eksperymentów. Zespół jest również w trakcie tworzenia niezależnego komitetu doradczego, który będzie przeglądał propozycje i dostarczał informacji zwrotnych dla uniwersytetu i zespołu badawczego na temat potencjalnych zagrożeń dla środowiska, potrzeby zaangażowania zainteresowanych stron i innych kwestii.

Chociaż teorie chemtrail zostały wielokrotnie obalone, są one zaskakująco powszechne. Badanie opublikowane w Nature wykazało, że aż 40 procent Amerykanów wierzy, że teorie te są „całkowicie” lub „nieco” prawdziwe. Takie „poglądy konspiracyjne” stanowiły również około 60 procent rozmów na temat geoinżynierii w mediach społecznościowych. Sam Keith regularnie otrzymuje nienawistne wiadomości, a nawet groźby przemocy fizycznej, w wyniku swoich badań.

W wywiadzie dla MIT Technology Review, Keith mówi, że powszechna dezinformacja już skomplikowała jego pracę i zainfekowała publiczną debatę na temat geoinżynierii.

(Ten wywiad został zredagowany dla zwiększenia długości i przejrzystości.)

Q: W ostatnich miesiącach Naomi Wolf, feministyczna autorka i postępowy doradca polityczny, zaczęła rozpowszechniać na Twitterze teorie o chemtrailach i nieścisłości na temat proponowanego przez Ciebie eksperymentu. Czy nie obawia się Pan, że może to być, jak to ujął jeden z Pańskich kolegów, moment Jenny McCarthy dla chemtrails? Coś, co może sprawić, że stanie się to mainstreamowym nieporozumieniem, jak autyzm i szczepionki?

A: Myślę, że to już jest mainstreamowe. W zależności od tego jak zadasz pytanie, 30 do 40 procent Amerykanów w to wierzy.

Ale tak, moją początkową reakcją było przerażenie. Tak się składa, że moja mama jest feministyczną uczoną, więc zwróciłam uwagę na niektóre z tych książek i uważałam ją za poważną osobę.

Ale okazało się, że uwierzyła w masę innych naprawdę oburzających spiskowych rzeczy. Więc kiedy zacząłem to dostrzegać i zobaczyłem, że są już poważne artykuły w poważnych publikacjach, które mówią, że zeszła z głębokiego dna, oddzielnie od tej kwestii, wydaje się, że nie ma ona takiej wagi jak 15 lat temu.

Ale martwię się, całkowicie, że obawy związane z chemtrailami wylewają się na geoinżynierię słoneczną w sposób, który sprawi, że o wiele trudniej będzie prowadzić rozsądną rozmowę.

Q: Czy było coś innego w reakcji jak przeszedłeś od mówienia o robieniu modelowania do mówienia o robieniu eksperymentów w prawdziwym świecie?

A: Tak, to zabawne – myślę, że w pewnym sensie odpowiedź nie jest wcale, ponieważ w ich wizji świata jest coś masywnego, co już się dzieje. Więc nasz eksperyment na małą skalę nie robi żadnej różnicy; jednokilogramowy eksperyment niczego nie zmienia.

Q: Czy teorie spiskowe dotyczące chemtraili skomplikowały twoją zdolność do prowadzenia badań?

Dla nas, to zdecydowanie już powoduje pewne kłopoty, w tym sensie, że poświęciliśmy czas i nawet pieniądze, aby porozmawiać z ludźmi z Harvardu zajmującymi się bezpieczeństwem i pomyśleć o fizycznych środkach bezpieczeństwa dla nas. I myślę, że to sprawia, że niektórzy ludzie denerwują się pracą nad tym tematem, ponieważ obawiają się o fizyczne bezpieczeństwo. Myślę, że będziemy musieli poświęcić dodatkowy czas na zastanowienie się nad fizycznym bezpieczeństwem, kiedy będziemy przeprowadzać eksperymenty lub mieć spotkania.

Z drugiej strony, jak dotąd, za każdym razem, kiedy faktycznie spotkałem się twarzą w twarz z ludźmi zajmującymi się chemtrails, było to właściwie z umiarkowanym szacunkiem. Były tam prawdziwe rozmowy, z niektórymi podniesionymi głosami, ale bez niczego fizycznego, i faktycznie jakieś poczucie, że ludzie słuchają siebie nawzajem.

Dostałem dziko brzydkie, antysemickie, po prostu czysta nienawiść z Internetu. Ale myślę, że na szczęście istnieje ogromna przepaść między tym, co ludzie powiedzą przez Internet, a tym, co zrobią osobiście.

Q: Jakie rodzaje gróźb otrzymałeś?

A: Otrzymywałem nienawistne listy, w których pisano, że powinienem zostać zabity lub powinienem umrzeć za moje grzechy lub cokolwiek innego, dość często. Raz na tydzień lub dwa dostaję taki, który jest dość paskudny. Dwa razy zdarzyły się okoliczności, w których wezwaliśmy policję. Czasy, kiedy wzywamy policję są wtedy, kiedy ludzie mówią, że zamierzam to zrobić i pienią się na ustach z absolutną nienawiścią.

Q: Jak naukowcy powinni skonfrontować ten rodzaj dezinformacji na temat ich badań?

A: Nie sądzę, że bycie biernym przez cały czas jest właściwą odpowiedzią. Oczywiście, niektóre z nich wydają się być debatami, których nie powinniśmy prowadzić, ale jeśli znaczna część populacji je prowadzi, musimy się zaangażować.

Q: Czy istnieje ryzyko, że biorąc udział w dyskusji, możesz podnieść nonsens do poziomu, w którym wydaje się on w opinii publicznej tematem godnym debaty?

A: Kiedy ludzie zabierają głos w przemyślany sposób i próbują zastanowić się, skąd ludzie, którzy mają takie poglądy, pochodzą politycznie, intelektualnie – myślę, że to może coś zmienić. Myślę, że mam wiarę w racjonalną debatę.

Mam na myśli, jaka jest alternatywa – nie mówić o tym? Wydaje się, że to tylko wzmacnia teorie spiskowe.

Q: Czy twoje poglądy na ten temat zmieniły się na przestrzeni lat?

A: Nie sądzę, że mój osobisty pogląd zmienił się aż tak bardzo, ale zacząłem myśleć, że potrzebujemy bardziej zorganizowanego sposobu zaangażowania się z nimi. Na Uniwersytecie w Calgary odbyło się wczesne spotkanie, na które zaprosiliśmy kilku z nich, aby porozmawiali. Właściwie chciałem zorganizować podobne spotkanie na Harvardzie, ale inni ludzie w programie Harvardu uważali, że to zły pomysł.

Q: Jak wyglądałaby bardziej zorganizowana odpowiedź?

A: Trudno powiedzieć. Jasne jest to, że w znacznym stopniu ludzie wierzą w rzeczy z powodów plemiennych, ponieważ osoba, która je wypowiada, identyfikuje się z nimi, a nie w oparciu o fakty (patrz „Jak nauka o perswazji może zmienić politykę zmian klimatycznych”).

Sądzę, że to, czego potrzebujemy, to nie pojedyncza organizacja, ale powiązanie lub koalicja różnych wysiłków zmierzających do obalenia faktów. Potrzebujemy ludzi z bardzo różnych pasków politycznych, aby pokazać, że zgadzają się w debunking.

Sądzę również, że potrzebujemy wszystkich naszych głosów, aby wywołać, szczerze mówiąc, Facebook dla nadal pozwalając Infowars i podobne witryny do zysku przez rozprzestrzenianie dezinformacji. Ponieważ zysk jest zdecydowanie częścią tego.

Q: Czy były informacje zwrotne od, z braku lepszego określenia, rozsądnej strony krytyki, która skończyła się wpływając na twoje myślenie o eksperymencie?

A: Och, na pewno. Posiadanie tej bardzo rozbudowanej rady doradczej jest – bez wątpienia – częściowo z powodu wysokiego poziomu kontroli. Szeroka debata na temat tego, jakiego rodzaju badania powinny być prowadzone nad geoinżynierią słoneczną, jest z pewnością pod wpływem, i powinna być, szeregu punktów widzenia i obaw.

To właściwie rodzaj zabawy – Grupa ETC, najsilniejszy przeciwnik badań, mówi, że ich podstawową troską jest sprawiedliwość dla Globalnego Południa. A ja, i myślę, że wielu innych ludzi też, doszedłem do wniosku, że to jest właśnie powód, aby przeć do przodu z rozwojem geoinżynierii słonecznej. Jest to coś, co jest szczególnie pomocne dla Globalnego Południa, ponieważ jest na tyle tanie, że w rzeczywistości jest to coś, co nie będzie kontrolowane tylko przez elity na Północy.

Moje poglądy są oczywiście przeciwne do poglądów ETC, ale myślę, że ETC pomogło podnieść te obawy w użyteczny sposób.

Q: Czy nadal jesteś przekonany, że nawet w dzisiejszym wieku, w którym rzeczywistość jest zakwestionowana, prawda zwycięża na dłuższą metę?

A: Tak, rzeczywiście tak jest. Racjonalność jest lepsza niż alternatywy.

{{creditRemaining}} darmowe historie pozostałe
1 darmowa historia pozostała
To jest twoja ostatnia darmowa historia.

Sign inSubscribe now

.

Leave a Reply