Gizzell Ford, 8, Was Tortured To Death By Father & Grandmother

Duża Mama ma przekazywać mądrość i krzyczeć na ciebie, gdy nie jesteś w domu do czasu, gdy zapalą się światła uliczne, ale dla małej dziewczynki w Chicago, jej babcia pomogłaby zakończyć jej życie. W 2013 r. ośmioletnia Gizzell Ford straciła życie po tym, jak została zamordowana przez tych, którzy mieli ją chronić.

Gizzell Ford mieszkała z matką, ale sąd przyznał jej ojcu, bezrobotnemu przestępcy Andre Fordowi, tymczasową opiekę, gdy wysunął zarzuty, że matka jest bezdomna. Matka Gizzell próbowała bezradnie odzyskać córkę, ale przez osiem miesięcy Gizzell pozostawała z Andre i jego matką, 55-letnią Helen Ford.

Przed śmiercią Gizzell pojawiały się oznaki, że w domu nie dzieje się dobrze. Zaledwie miesiąc przed tragicznym morderstwem, śledczy z Illinois Department of Children and Family Services odwiedził ich dom. Gizzell została również zabrana do szpitala z powodu tajemniczych obrażeń, ale mimo że lekarze byli podejrzliwi, nie zgłosili tego Fordom.

Nie było sposobu, aby poznać horror, z jakim borykała się Gizzell – dopiero gdy prokuratorzy dostali w ręce jej tęczowy pamiętnik. To właśnie w nim Gizzell Ford pisała o tym, jak jej babcia ją torturowała. Opisywała, że była bita, przykuta do łóżka i zmuszana do siedzenia w pozycji kucającej przez wiele godzin.

„Mam nadzieję, że dzisiaj nie nawalę, bo naprawdę chciałabym móc po prostu usiąść, oglądać telewizję, rozmawiać i bawić się ze wszystkimi” – napisała w swoim pamiętniku. „Zamierzam być wspaniała przez cały dzień”. Później w tym wpisie, powiedziała: „Nieprawda. Zawiodłam.”

„Nienawidzę tego życia, bo teraz jestem w super wielkich kłopotach”, napisała w swoim ostatnim wpisie 11 lipca 2013 roku.

Następnego dnia, 70-funtowe ciało Gizzell zostało znalezione wśród gruzów wewnątrz wypełnionego śmieciami mieszkania jej rodziny. Była mocno pobita i posiniaczona, a z rany na głowie wydobywały się larwy. Została uduszona, ale autopsja wykazała, że Gizzell była już umierająca z powodu niewydolności nerek. Fordowie nie pozwalali jej spać i odmawiali podawania jej jedzenia i wody, co zbierało śmiertelne żniwo na jej wątłym ciele.

Andre i Helen zostali aresztowani i oskarżeni o morderstwo Gizzella, ale Andre nigdy nie zapłacił za swoje zbrodnie. Zmarł na atak serca w więzieniu podczas oczekiwania na proces – a jeśli wierzysz w Siłę Wyższą, czeka go inny rodzaj sprawiedliwości. Helen stanęła przed sędzią, który oglądał nagrane telefonem komórkowym filmy z tragicznego znęcania się nad Gizzell, kiedy skarpetka została wepchnięta do ust małej dziewczynki, próbując powstrzymać jej rozdzierające serce krzyki.

Podczas gdy babcia dokonywała strasznych czynów wobec Gizzell Ford, Andre instruował ją, co ma robić jego córce. 10-letni brat Gizzell zabrał głos podczas procesu babci, aby szczegółowo opisać znęcanie się, które znosił zarówno on, jak i jego siostra. Szlochał, mówiąc sądowi, że jego siostra była „bardzo miłą” dziewczynką, która lubiła „bawić się i zawierać przyjaźnie.”

Helen nie zabrała głosu w swojej obronie, ale to nie znaczy, że nie próbowała wykorzystać swoich adwokatów, aby zaoferować słabe wyjaśnienie obrażeń Gizzell. Helen powiedziała, że Gizzell rzucała się i kaleczyła, ponieważ „była tragicznie niespokojną młodą damą”, według obrońcy Helen. Sędzia tego nie kupił. Helen została skazana na spędzenie reszty swojego naturalnego życia w więzieniu.

„Helen Ford wiedziała jak powiedzieć 'nie’,” powiedziała sędzia Evelyn Clay. Wiedziała jak powiedzieć „nie” Gizzellowi – bez wody, bez jedzenia, bez snu, bez pochwał. Nie powiedziała 'tak’ podstawowym wymaganiom ludzkiej opieki.”

Spoczywaj w pokoju, dziewczynko. Zasługiwałaś na o wiele więcej.

Leave a Reply