Brendan Gaughan gotowy na Daytona road course po wyleczeniu COVID-19

W dniu 15 lipca, niepełnoetatowy kierowca Cup Series Brendan Gaughan stał się drugim kierowcą NASCAR, który ogłosił, że test na COVID-19 dał wynik pozytywny.

Po kwarantannie przez dwa tygodnie i testach negatywnych na COVID-19 dwa razy w odstępie ponad 24 godzin, Gaughan został medycznie dopuszczony do ponownego wyścigu.

Oryginalnie zaplanowane tylko do konkurowania w sezonie w czterech wyścigach superspeedway z Beard Motorsports, Gaughan będzie garnitur do jazdy No. 62 Chevroleta w niedzielnym wyścigu na torze Daytona (3 p.m. ET na NBC).

Dołączy do Jimmiego Johnsona, który przeszedł testy na obecność COVID-19 i wrócił do ścigania. Podczas gdy Gaughan ostatni rywalizował w wyścigu 22 czerwca w Talladega, Johnson tylko przegapił Brickyard 400 przed powrotem na tor.

„Czuję się fantastycznie”, powiedział Gaughan w komunikacie prasowym. „W końcu jestem poza domem. Najtrudniejszą częścią całej męki był aspekt psychiczny. Naprawdę współczuję ludziom, którzy zmagają się z depresją i mają do czynienia z COVID-19, ponieważ ta sprawa jest trudna. Można dosłownie utknąć w miejscu samemu. Na szczęście dla mnie, miałam swojego szczeniaka. Bardzo tęskniłam za dwójką moich dzieci. Ale to niesamowite teraz, ponieważ żyjemy w epoce Jetsonów, że możemy podnieść telefon i spojrzeć na ich twarze.”

Aby uzyskać zgodę na wyścig, Gaughan dwukrotnie testował na COVID-19 w ciągu ponad 24 godzin, a także musiał uzyskać notatkę od lekarza mówiącą, że jest dobry, aby iść.

„To było to,” powiedział Gaughan. „Tak długo, jak jestem negatywny, są dobre z tym. Oni nadal mają swoje protokoły w miejscu, więc kiedy dostajemy się na tor, wszyscy są nadal oddzielone. Kierowcy nie spotykają się teraz z zespołami. NASCAR wykonał fenomenalną pracę z tym i byli w stanie pozostać otwarte dla biznesu, mając bardzo, bardzo niewielkie skutki z tego.”

Chociaż początkowo miał zamiar tylko ścigać się w Talladega i owalu Daytona, Gaughan mówi, że ten weekendowy wyścig na drogach „technicznie się liczy.”

„Powiedzieliśmy wszystkie wyścigi Daytona,” Gaughan powiedział. „Co się stało, że gdy tylko dodano je do harmonogramu, od razu pomyślałem: 'Wow, chciałbym się ścigać na torze Daytona’. Bardzo niewielu z nas, kierowców pucharowych, ma doświadczenie na tym torze. A przy braku treningów i kwalifikacji, daje to około 10 z nas bardzo dużą przewagę nad polem.”

Brendan Gaughan
(Fot. Chris Graythen/Getty Images)

Gaughan rywalizował na torze drogowym i zdobył zwycięstwo w klasie w 2011 Rolex 24 at Daytona, a jego zespół pokonał drugie miejsce o całe okrążenie. Od tego czasu startował w Rolex 24 dwa razy, zajmując trzecie miejsce w 2016 roku w klasie Prototype Challenge i 14. w 2018 roku w dywizji Prototype.

„Od razu mnie to zachęciło” – powiedział Gaughan o wyścigu na road course. „Potem wiesz, jak bardzo zawsze mówię tak wysoko o Richard Childress Racing. Richard zadzwonił i powiedział: 'Hej, daj spokój, wiesz, że chcesz to zrobić’, a ja się roześmiałem, bo wszyscy wiedzą, że uwielbiam wyścigi drogowe. Porozmawiałem z rodziną Beardów i powiedziałem: „Hej, chcecie dodać wyścig do harmonogramu?”. Nie było tego w budżecie. Nie było to planowane pierwotnie, ale Beardowie byli na pokładzie.

„Są w tej samej łodzi co ja. To jest rok emerytury jak ja i są one o tej samej zabawy jestem. Poszli, 'Ooohh, możemy zrobić dobrze tam.’ Więc zadzwoniliśmy do Richarda i on zbudował mi zupełnie nowy Beard Oil Distributing/South Point Hotel & Casino Chevrolet Camaro od RCR, który byliśmy w stanie wynająć dla Beard Motorsports, aby pojechać na wyścig.”

Gaughan, który wystartuje jako ostatni w wyścigu z powodu braku punktów właścicielskich, analizował, jak różna będzie nawigacja na torze w Pucharze w porównaniu do samochodu sportowego, którym jechał ostatnim razem, gdy się na nim ścigał.

„Muszę pamiętać, że ostatnim razem, gdy ścigałem się tam samochodem LMP, mogłem podnieść się przy znaku '1′ wchodząc w szykanę na tylnej prostej” – powiedział Gaughan. „Teraz, jeśli podniosę się na '1′ w samochodzie pucharowym, skończę na lotnisku. Muszę więc pamiętać, że będę potrzebował trochę więcej miejsca w strefie hamowania. Ale w zasadzie znasz już linię i wiesz, gdzie chcesz być. Wiesz poczucie miejsca.

„Wiesz, gdzie niektóre strefy mijania są. Wiesz, jak prowadzić ten wyścig, co jest jego wielką zaletą. Posiadanie samochodu zbudowanego przez Richarda Childressa oznacza, że nie muszę się martwić, że będzie on miał części i elementy, które nie są dobre. I nadal mam Darrena Shawa, mojego szefa ekipy, z którym pracowałem w Beard Motorsports. Nadal mamy naszych ludzi, którzy to robią, więc mam tu to, co najlepsze ze wszystkich światów. I jest przewaga dla ludzi, którzy już tam byli. Dałem sobie też trochę polisy ubezpieczeniowej. Zaoferowałem, że będę sponsorował Andy’ego Lally’ego w wyścigu Xfinity. Dla mnie Andy Lally jest najlepszym zawodnikiem wyścigów samochodów sportowych w Ameryce.

„Nie sądzę, aby ktokolwiek mógł twierdzić, że jest ktoś lepszy od Andy’ego Lally’ego. Zaoferowałem więc, że będę sponsorował Andy’ego, ponieważ będzie się ścigał w sobotę. Powiedziałem mu, że musi zostać w niedzielę i przeprowadzić kilka szkoleń dla kierowców oraz przekazać mi swoje uwagi. Nie dość, że mam doświadczenie na torze, to jeszcze będę miał notatki z samochodu na torze z poprzedniego dnia.”

Follow @DanielMcFadin

Leave a Reply