Zamki w Bawarii: Klejnoty średniowiecznego serca Niemiec
Zamki w Bawarii to prawdziwy miód na serce dla miłośników dziedzictwa kulturowego – nie bez powodu nadano jej w folderach turystycznych przydomek „kraju zamków”.
Ten południowoniemiecki kraj związkowy posiada niezrównaną na skalę międzynarodową liczbę zamków, średniowiecznych budowli i pałaców. Każdego roku te historyczne cuda przyciągają miliony międzynarodowych turystów do tego zielonego, zalesionego i żyznego regionu.
Bawaria jest największym krajem związkowym w Niemczech i ma zadziornego, niezależnego ducha, który sprawia, że kraj ten czuje się dość odrębny od niemieckiego „kontynentu”. Graniczy ze Szwajcarią, Czechami i Austrią, a jej stolicą jest Monachium.
Niemcy z innych krajów mogą przewracać oczami na Bawarię – jest ona postrzegana jako krajowa pułapka na turystów – ale gęstość fenomenalnych zamków jest naprawdę wyjątkowa.
Dlaczego w Bawarii jest tak wiele zamków?
Cóż, to po części zasługa średniowiecznego znaczenia Bawarii. W czasach średniowiecza przez Bawarię przebiegał ważny szlak handlowy, tzw. droga romantyczna.
Szlak ten przyniósł dobrobyt i bogactwo, ale wymagał też ochrony. Zamki i fortyfikacje powstawały wzdłuż szlaku handlowego, aby pobierać dziesięcinę i chronić autostradę przed złodziejami.
Bawaria miała również znaczenie polityczne w Świętym Cesarstwie Rzymskim. Od 1050 do 1571 roku piękny średniowieczny Zamek Norymberski gościł każdego Świętego Cesarza Rzymskiego w pewnym momencie ich panowania.
Najbardziej znane – i nowoczesne – zamki w Bawarii są dziełem jednej naprawdę ekscentrycznej osoby – króla Ludwika II Bawarskiego.
Współcześnie jest on powszechnie znany pod przydomkiem „Szalonego Króla Ludwika”. Bez wątpienia to właśnie on jest odpowiedzialny za ukształtowanie nieusuwalnego związku Bawarii z zamkami.
Najbardziej znany na świecie zamek Neuschwanstein znajduje się w Bawarii i jest spektakularnym pomnikiem pasji króla Ludwika do Wagnera – oraz jego rosnącego szaleństwa.
Inne jego pałace, w tym Linderhof i Herrenchiemsee, również trzeba zobaczyć, aby uwierzyć.
Najwspanialsze współczesne zamki w Bawarii – dzieło króla Ludwika II
Ludwik II Bawarski (król w latach 1865 – 1886) był ekscentrycznym i enigmatycznym osobnikiem, odpowiedzialnym za budowę jednych z najbardziej ostentacyjnych zamków i pałaców, jakie znał świat.
Współcześnie jest potocznie znany jako „szalony” król Ludwik, chociaż ława przysięgłych nie wie, czy naprawdę był szalony.
Cokolwiek by nie powiedzieć, ten niespokojny monarcha był niewątpliwie oderwany od rzeczywistości i zanurzył się w bajkowym świecie średniowiecznego rycerstwa, zamiast zająć się swoimi problemami w świecie rzeczywistym.
Pod koniec lat siedemdziesiątych XIX wieku, aż do swojej śmierci, rozpoczął dziwaczny szał budowania pałaców i zamków w Bawarii, z których wszystkie dziś chwytają za wyobraźnię turystów.
Zamek Neuschwanstein – Najsłynniejszy na świecie zamek fantasy
Pół bajka, pół cud inżynierii, Zamek Neuschwanstein był magnesem dla turystów od dnia jego otwarcia (zaledwie kilka miesięcy po śmierci Ludwika w 1886 roku).
Zaprojektowany przez scenografa teatralnego i pomyślany jako hołd dla twórczości Wagnera (kompozytora, na punkcie którego Ludwig miał obsesję), jest to najbardziej imponujący zamek fantasy na świecie.
Miejsce to jest zapierającą dech w piersiach mieszanką przesadzonego wystroju obozowego i neogotyckiego przepychu; jest również usytuowane w obszarze o fenomenalnym naturalnym pięknie z zapierającymi dech w piersiach widokami. Ten pałac – w swojej dziwacznej chwale – jest decydującym zamkiem Bawarii. Napisałem całą stronę o Neuschwanstein, tutaj.
Zamek Hohenschwangau – Pałac dla księcia
Dlaczego król Ludwik miał taką obsesję na punkcie budowy zamków w Bawarii? Fakt, że spędził swoje dziecięce lata w 1800s repliki zamku ojca, Hohenschwangau, niewątpliwie zasiał nasiona jego przyszłej fiksacji.
Hohenschwangau jest, całkiem dosłownie, rzut kamieniem od Neuschwanstein – po drugiej stronie doliny.
Inne pałace króla Ludwika – Linderhof i Herrenchiemsee
Król Ludwik poświęcał również uwagę – i pieniądze, których po prostu nie miał – na budowę dziwacznych i wyszukanych pałaców.
Linderhof jest najbardziej kłopotliwy psychologicznie – to malutki, ukryty zamek w Bawarii.
Całe miejsce zostało zaprojektowane jako samotna rezydencja dla samotnego króla – stół jadalny jest wystarczająco duży tylko dla jednej osoby. W ogrodzie znajduje się również prawdziwie disneyowska grota, w której odbywają się przedstawienia operowe.
Pałac w Herrenchiemsee jest nieco mniej obozowy i krzykliwy, ale mimo to jest całkiem niezłym widowiskiem.
Cały pałac jest zbudowany tak, aby naśladować piękno i strukturę Wersalu we Francji – można zobaczyć uporządkowane, pionowe kolumny i styl franko-gotycki.
Podobno Ludwik chciał zrekonstruować Alhambrę jako swój kolejny projekt – niestety, jego przedwczesna śmierć położyła kres takim ambicjom.
„Autentyczne” średniowieczne zamki w Bawarii: Zamek w Norymberdze
Norymberga zawsze była siedzibą władzy. W czasach średniowiecza miasto to było jednym z najważniejszych w regionie, a w okresie między 1050 a 1571 r. zamek gościł każdego z cesarzy Świętego Cesarstwa Rzymskiego w pewnym momencie ich panowania.
Oczywiście, Norymberga była również nierozerwalnie związana z nazistami i z oczywistych powodów miasto zostało zbombardowane na kawałki podczas II wojny światowej. Doprowadziło to do zniszczenia większości starych średniowiecznych budynków, ale żmudna renowacja w bardziej współczesnych czasach oznacza, że jest wiele do utrzymania odwiedzających zadowolonych.
Zamek w Norymberdze został założony na początku 1000 roku, co czyni go jednym z najstarszych zamków w Bawarii.
Zamek był dobrze wyposażony, aby wytrzymać oblężenie – jest zbudowany na fenomenalnie stromym wzgórzu (będziesz bardzo zdyszany wchodząc tam).
Wejście jest możliwe tylko poprzez wycieczkę z przewodnikiem, która niestety jest głównie w języku niemieckim, ale jest szansa na podziwianie wspaniałych widoków ze szczytu wieży Sitwell, która spogląda na całe miasto.
Szczela o głębokości 47 m jest również imponującym widokiem; pomogła ona zamkowi przetrwać średniowieczne oblężenie.
Zamek Burghausen: The Five Courtyards of this Phenomenal Medieval Fortress
Burghausen to kolejny „prawdziwy” średniowieczny zamek w Bawarii – i świat z dala od obozowego teatru ekscentrycznych kreacji króla Ludwika.
Ta fenomenalna forteca rozciąga się wzdłuż przepaścistego wzgórza i ma ponad kilometr długości, co czyni ją największym zamkiem pod względem długości w Europie.
Burghausen jest również godny uwagi, ponieważ jest otoczony przez wyjątkowo nienaruszony mur kurtynowy, który otacza również część przyległego małego, ładnego miasteczka o tej samej nazwie.
Odkryjesz ten potężny bawarski zamek na południowo-wschodnim krańcu stanu – bliżej Salzburga, w rzeczywistości, niż Monachium.
Oprócz długości, cechą wyróżniającą Burghausen jest jego pięć wewnętrznych dziedzińców (no, sześć, jeśli liczyć główny dziedziniec zamkowy).
Każdy z dziedzińców jest w rzeczywistości „mini zamkiem” – z własnymi fortyfikacjami i pomieszczeniami mieszkalnymi. Dziedzińce były budowane sukcesywnie od wczesnego średniowiecza i reprezentują rosnące strategiczne i militarne znaczenie zamku.
Piąty dziedziniec – ostatni, który został zbudowany, a także największy i najbardziej imponujący – posiada okazałą wieżę zegarową i głęboką, przylegającą do niej studnię. Roztaczają się z niego piękne widoki na okolicę.
.
Leave a Reply