Megastars rynku nieruchomości w Los Angeles – Branden i Rayni Williams
Z gwiezdną reputacją i oszałamiającą sumą 4 miliardów dolarów w zamkniętych transakcjach, Branden i Rayni Williams wznoszą wszystkie aspekty nieruchomości na nowe wyżyny
Ekskluzywny przemysł nieruchomości wymaga perfekcji. Uwaga do najdrobniejszych szczegółów. Reputacja bycia najlepszym z najlepszych. Kiedy rozpoczęliśmy nasze poszukiwania najlepszych właściwości i ikon nieruchomości, natrafiliśmy na The Stanley House (patrz strona 54). Zagłębiając się w ten temat, odkryliśmy zespół, który pozostałby w naszej sferze aż do tego wywiadu. Poznaj Branden i Rayni Williams, prawdziwe ikony nieruchomości w Los Angeles.
Q: Porozmawiaj z nami o początkach swojej kariery w branży nieruchomości. Co sprawiło, że jesteś zainteresowany w branży nieruchomości, i jak zacząć?
BW: Co pierwotnie zainteresowało mnie w nieruchomości było kiedy mój kumpel, który jest agentem nieruchomości, sprzedał dom i pokazał mi czek na 70.000 dolarów. W tym czasie, to była ogromna ilość pieniędzy i nigdy nie widziałem czek na tyle pieniędzy, tak, że to, co piqued moje początkowe zainteresowanie. Kiedy pierwszy raz zacząłem, myślałem, że nigdy nie sprzedam nic więcej niż condo lub nieruchomości ponad 1 milion dolarów. Wkrótce zdałem sobie sprawę, że byłem rzeczywiście dobry w tym i, w moim pierwszym roku sam, sprzedałem 25.000.000 dolarów warto nieruchomości, która była ogromna liczba dla realtor tylko zaczynając out.
Miałem żadnych rzeczywistych połączeń, nie pochodzą z pieniędzy rodzinnych i zrobił to wszystko na własną rękę. Pracowałem 24/7, spojrzał na każdej pojedynczej nieruchomości i nauczyłem się wszystkiego, co mogłem o nieruchomościach po drodze. Wybór nieruchomości w Los Angeles był dość łatwy, ponieważ uważam, że jest to jedno z najwspanialszych miast na świecie z najlepszą pogodą. Dziś wciąż się uczę i pracuję 24/7.
Dla mnie, nieruchomości to coś więcej niż tylko bycie agentem nieruchomości. Myślę o sobie jako detektyw lub śledczy próbuje umieścić kawałki układanki razem dla moich klientów. Jest tak wiele więcej niż tylko znalezienie domu i jest tak wiele skomplikowanych szczegółów do zamykania transakcji. Aby być na szczycie LA na rynku nieruchomości, trzeba przewidzieć przyszłość nieruchomości i zawsze być dziesięć kroków przed swoimi konkurentami, kupujących i sprzedających, a co najważniejsze, pracować z instynktu gut.
RW: Pochodzę z prawdziwej rodziny nieruchomości, jak mój dziadek, który był włoski imigrant, przybył do Ameryki z jedynym handlu bycia murarzem. Zamienił to w bardzo udanego dewelopera, który następnie stał się firmą rodzinną dla moich wujków. Jako dziecko, nieruchomości były dla mnie drugą naturą, ale jako młody dorosły, była to ostatnia rzecz, którą chciałem robić. Prosto po studiach przeniosłem się do Los Angeles i po kilku latach dziennikarskiego freelancingu postanowiłem zająć się udzielaniem kredytów. To był idealny segmentway do mojej niechętnej kariery w nieruchomości. Mając tło w kredytach, to było bardzo pomocne w doradzaniu moim klientom z ich zakupu home.
Zacząłem w biznesie w 2006 roku i był w biznesie cztery miesiące, kiedy Branden dołączył do tej samej firmy. W ciągu sześciu miesięcy, zaczęliśmy pracować razem jako partnerzy i to było yin i yang, które uczyniły nas sukces. Pracując razem, byliśmy pokazując właściwości siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, a podczas naszych pierwszych pięciu lat, nie wzięliśmy jeden urlop! Staliśmy się ekspertami w naszej dziedzinie poprzez naukę inwentarza, studiując historię rynku, ulic, architektury, itp. Zawsze wyprzedzaliśmy trendy i upewnialiśmy się, że nasi klienci są zawsze chronieni i kupują mądrze. Budowaliśmy potężny zespół i rozwijaliśmy się niewiarygodnie szybko. Do trzeciego roku, sprzedaliśmy ponad 100 milionów dolarów.
Przód do dziś, zbudowaliśmy Williams & Williams Estates od podstaw – jesteśmy na ponad 4 miliardy dolarów w sprzedaży i są rozgałęzienia do różnych aspektów w branży, takich jak rozwój i projektowanie. Od dekady jesteśmy doradcami klientów, którzy pomagają im zarabiać miliony dolarów i chronić ich aktywa numer jeden – ich dom.
Q: Pośredniczyłeś w rekordowych transakcjach i regularnie pracujesz z wysoko postawionymi osobistościami. Jakie osobiste i zawodowe atrybuty pozwoliły Panu zgromadzić i utrzymać tak imponującą klientelę i być zaangażowanym w 8- i 9-cyfrowe transakcje?
BW: Jest powód, dla którego moja partnerka, Rayni, i ja zamykamy wiele wysokiej klasy sprzedaży każdego roku. Staliśmy się specjalistami w high-end luksusowych nieruchomości i zrozumieć wszystko o tym, co dzieje się na rynku. Mamy zorientowali się, jak pozycjonować się jako pośrednicy do pośrednictwa tych deals.
Jednakże, będąc udanym agentem pociąga za sobą więcej niż tylko sprzedaż. Więcej high-end transakcje jesteś częścią, tym więcej obowiązków można wziąć na. Musisz być w stanie rozwiązać kwestie i problemy, i przezwyciężyć wysokiej presji sytuacji. Musisz mieć odpowiednie kontakty – architekci, rzemieślnicy, pejzażystów, itp. Nasza energia i ambicja nie pozostały niezauważone przez naszych rówieśników i klientów, co zaowocowało poleceniami imponującej liczby klientów.
RW: Jesteśmy konkurencyjnymi strategami, którzy uwielbiają uszczęśliwiać naszych klientów, a poza tym jesteśmy małżeństwem, więc nasze rozmowy przy stole zazwyczaj dotyczą transakcji klientów i tego, jak najlepiej służyć ich interesom; nawet nasz trzylatek używa teraz branżowego języka.
Q: Nieruchomość, o której pisaliśmy poprzednio i która spotkała się z dużym zainteresowaniem to 924 Bel Air Road. Przy cenie 250 milionów dolarów, jaki jest profil klienta, który kupi ten dom?
BW: 924 Bel Air Road jest tak wyjątkową i spektakularną nieruchomością. Trzeba naprawdę doświadczyć tego domu, aby go zrozumieć – nie ma nic podobnego na rynku. Przewidujemy nabywcę jako dobrze podróżującą parę, która posiada kilka domów i chce rozszerzyć swoje portfolio nieruchomości o najlepszy nowoczesny dom w najbardziej ekskluzywnej okolicy w całym Los Angeles.
Q: W jaki sposób międzynarodowi nabywcy przekształcili nieruchomości w Los Angeles? Skąd pochodzi większość międzynarodowych klientów?
BW: Międzynarodowi nabywcy zmienili rynek nieruchomości w Los Angeles, napędzając go i pozwalając LA porównać się z takimi miastami jak Nowy Jork, Londyn i Miami. Pełne mody, rozrywki i wyjątkowych doświadczeń kulinarnych, Los Angeles jest ekscytującym miastem z doskonałą pogodą, przyciągającym nabywców z Wielkiej Brytanii, Chin, Bliskiego Wschodu i wielu innych krajów. Różnorodność i kultura tworzy fuzję ciekawych ludzi, którzy teraz nazywają LA domem ze względu na niesamowity styl życia, jaki oferuje.
Q: W tym numerze DREAMS znajduje się nieruchomość, którą wystawiasz na sprzedaż, The Stanley House; dom z niezwykłym kreatywnym projektem i prestiżową lokalizacją. Jak oba te elementy wpływają na sposób, w jaki będą Państwo wprowadzać na rynek i sprzedawać ten dom?
BW: Jesteśmy nie tylko agentami wprowadzającymi na rynek The Stanley House, ale również deweloperami. Spędziliśmy wiele miesięcy na poszukiwaniu idealnej lokalizacji i staliśmy się wizjonerami stojącymi za ogólnym stylem i atmosferą. Pomogliśmy stworzyć zespół marzeń dla The Stanley House z naszymi dwoma partnerami Jasonem Somersem z Crest Real Estate i Mattem Lyonsem z Lyons Development, wraz z XTEN Architecture i Lennym Kravitzem z Kravitz Design.
W przypadku The Stanley House, chcieliśmy stworzyć coś zupełnie innego niż wszystkie inne nowoczesne domy w Los Angeles. Po pierwsze, musieliśmy znaleźć kawałek ziemi, który nie znajdował się zbyt daleko na wzgórzach, tuż przy Sunset Strip, z niezakłóconym widokiem na cypel 270° od centrum miasta do oceanu. Samo to było prawie niemożliwe, ale kiedy odkryliśmy tę działkę, wiedzieliśmy, że możemy stworzyć coś wyjątkowego. Chcieliśmy stworzyć naszą własną wyspę na tym cyplu i mieć poczucie przeznaczenia z brazylijskimi i hawajskimi wpływami mid-century modern.
Dom musiał mieć najnowsze i największe udogodnienia, takie jak 1,5 miliona dolarów A/V & CAT systemy audio, 12,000 lb. granitowe cechy ognia skalnego, ogrzewane podłogi w całej nieruchomości i najlepszy zautomatyzowany system drzwiowy firmy VITROCSA, którego żaden deweloper nie odważyłby się użyć ze względu na koszty. Nie wspominając już o własnym klubie nocnym z widokiem na legendarny Sunset Strip. Najważniejszym aspektem było stworzenie nieruchomości z duszą i klimatem. Chcieliśmy stworzyć historię i dlatego współpracowaliśmy z Lennym Kravitzem i jego firmą, Kravitz Design, aby to wszystko osiągnąć.
RW: Aby wprowadzić na rynek nieruchomość tak wyjątkową jak ta, konieczne jest uzyskanie pięknych fotografii. Pracowaliśmy ramię w ramię z naszym fotografem, aby mieć pewność, że uchwyciliśmy istotę i klimat The Stanley House. Organizowaliśmy wiele sesji zdjęciowych, w dzień i w nocy, aby opowiedzieć historię każdego pokoju w domu.
Lokalizacja jest wszystkim, a kiedy sprzedajesz tak wyjątkowy dom poza Sunset Strip w legendarnym Hollywood Hills, twoja praca staje się o wiele łatwiejsza. Jesteśmy otoczeni przez tytanów branży, a z ekspansywnymi widokami znajdującymi się praktycznie w każdym pokoju, mamy przepis na kolejną rekordową sprzedaż.
Q: Patrząc na rok 2018 i kolejne lata, co widzisz na horyzoncie dla rynku luksusowych nieruchomości i Twojej kariery?
RW: Wierzymy, że nieruchomości w Los Angeles będą nadal podążać w przyszłość, wprowadzając innowacje do życia i stylu życia, jednocześnie oddając hołd historii miasta i istocie architektury. Uwielbiamy być częścią całego procesu, a naszym celem na 2018 rok jest dalsze bicie rekordów i wyznaczanie trendów.
BW: Chcielibyśmy również zbadać więcej możliwości rozwoju. Jeśli uda nam się rozpocząć proces rozwoju już na etapie koncepcji, znajdując odpowiednią nieruchomość i mając swój udział w tworzeniu ogólnego wyglądu i atmosfery, wynik będzie dużym sukcesem. Ludzie z całego świata przyjeżdżają do Los Angeles, aby urzeczywistnić swoje marzenia, a my lubimy myśleć, że pomagamy tym ludziom osiągnąć ich marzenia.
Po więcej zapraszamy na stronę www.thewilliamsestates.com.
Leave a Reply