Maine’s Amish community expands into Wales; plans to renew farm lifestyle

Koń ciągnie wóz z około 10 kobietami i dziećmi Amiszów wzdłuż Leeds Junction Road w czwartek. Steve Collins/Sun Journal

WALES – Tuzin rodzin amiszów przenosi się na dużą farmę przy Leeds Junction Road, tworząc piątą w Maine enklawę tej prostej, tradycyjnie myślącej sekty chrześcijańskiej.

„Będzie wspaniale”, powiedziała sąsiadka Nancy Blaisdell, która mieszka po drugiej stronie ulicy od ponad czterech dekad.

„To wspaniali ludzie, którzy pracują razem”, powiedziała, i obiecują odnowić styl życia na farmie, który kiedyś był powszechny w wiejskim mieście Androscoggin County.

„To będzie wspaniałe dla naszego miasta,” powiedział, przynosząc tuzin uczciwych, ciężko pracujących rodzin do starzejącej się społeczności liczącej około 1600 osób.

Sami Amisze, choć mili i uśmiechnięci, byli w czwartek milczący na temat swoich planów. Burgess powiedział, że nie lubią mówić wiele o sobie.

Amisze są najbardziej znani z unikania wielu nowoczesnych udogodnień, w tym samochodów.

W czwartek, dwóch Amiszów przybyło na miejsce budowy ich mleczarni stojąc w wozie ciągniętym przez pickupa. Kiedy wóz zatrzymał się, dwaj mężczyźni wyskoczyli na ziemię, każdy z nich niósł rower.

Na drodze, brązowy i biały koń pociągowy ciągnął wóz zaskakująco szybko. Kilka amiszek prowadziło konia, podczas gdy kilkoro dzieci siedziało z innymi kobietami za nimi, uśmiechając się do samochodów, które ostrożnie przejeżdżały.

Wóz ciągnięty przez konia zmierzający pod górę na Leeds Junction Road w Walii może stać się częstym widokiem, jako że tuzin rodzin amiszów przygotowuje się do przeprowadzki na dużą farmę w mieście. Steve Collins/Sun Journal

W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie jest około 250,000 Amiszów, prawie wszyscy oddani wiejskiemu, skromnemu stylowi życia. Niewielu z nich mieszka w Nowej Anglii.

Burgess powiedział, że co najmniej jedna rodzina przybywa z Ohio, gdzie jest wielu Amiszów, a druga ze Smyrny, miasta w hrabstwie Aroostook, gdzie Amisze osiedlili się ponad dwie dekady temu.

Trzy z 12 rodzin, których się spodziewa są już w mieście, powiedział, że wszystkie przybyły w tym miesiącu. Blaisdell powiedział, jednak, że umowa była w pracach przez jakiś czas.

Smyrna była pierwszym miejscem w Nowej Anglii, gdzie Amisze zdecydowali się żyć. W latach od tego czasu, oni również ustanowili małe społeczności w Fort Fairfield, Whitefield i Unity.

Burgess i Blaisdell powiedzieli, że Amisze kupili ziemię od Rogera Fortina, wieloletniego rolnika, który szukał odpowiedniego kupca od co najmniej 2012 roku, kiedy Sun Journal napisał o jego pragnieniu przekazania swojej 350-akrowej farmy komuś, kto pracowałby na ziemi.

„To znaczące, zrównoważone gospodarstwo”, które wspierało ponad 120 sztuk bydła w przeszłości, Fortin powiedział w tym czasie.

Fortin przejął gospodarstwo w 1974 roku, kiedy zamienił gospodarstwo produkcyjne w Fairfield na miejsce w Walii, które miało pastwiska i bydło.

Nazwał je Little Alaska Farm, ponieważ „kiedy wiatr hula tutaj, jest zimno.”

Fortin powiedział wtedy, że nie chce sprzedawać nikomu.

„Nie chcę zostawić tego gospodarstwa zburzonego”, powiedział Fortin. „Chcę, aby była ona częścią przyszłości. Myślę, że rolnictwo w Maine będzie miało bogatą przyszłość.”

Amisze stawiają w czwartek budynek mleczarni na farmie, którą zakupili w Walii. Steve Collins/Sun Journal

Blaisdell powiedziała, że jest zachwycona widząc Amiszów wprowadzających się z zamiarem utrzymania tej rolniczej tradycji.

„Ci ludzie ożywiają ją na nowo”, powiedziała. „To było naprawdę zabawne do oglądania.”

Blaisdell powiedziała, że patrzyła ze zdumieniem jak jej nowi sąsiedzi postawili stodołę w tym miesiącu, a następnie pogrążyli się, aby rozpocząć wznoszenie sklepu z serem. Powiedziała, że drewniana rama budynku wygląda na bardziej kompletną każdego dnia, kiedy Amisze walczą o to, aby złożyć ją razem.

Powiedziała, że wszyscy byli „bardzo przyjaźni”, z kobietami przychodzącymi, aby ją odwiedzić.

Burgess powiedział, że Amisze głównie jeżdżą na rowerach po mieście do tej pory.

Blaisdell powiedziała, że dodanie ciągniętych przez konie bryczek i wozów wzdłuż Leeds Junction i innych pobliskich dróg może służyć do spowolnienia niektórych kierowców i być może spowodować, że duże ciężarówki, które ryczą przez, aby wybrać alternatywne trasy.

Gov. Janet Mills podpisała ustawę mającą na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach w społecznościach Amiszów w stanie w maju. Nowa ustawa stwierdza, że operatorzy wózków ciągniętych przez konie w Maine będą zobowiązani do wyposażenia swoich powozów w odblaski i światła.

Amisze śledzą swoje korzenie do rozłamu w protestanckim Kościele Anabaptystów w 1693 roku w Szwajcarii, z wyznawcami jednej sekty stając się Amiszami. Zaczęli migrować do Pensylwanii, szczególnie do hrabstwa Lancaster, w XVIII wieku.

Sami Amisze podzielili się w XIX wieku na Amiszów Starego Zakonu i Mennonitów, którzy są mniej ostrożni wobec nowoczesnych wynalazków.

Największe osiedla Amiszów w USA znajdują się w Pensylwanii, Ohio, Indianie, Wisconsin i Nowym Jorku, ale wiele stanów środkowo-zachodnich ma tysiące Amiszów. Maine szacuje się na około 850, ponad dwa razy więcej niż dekadę temu.

Vermont jest jedynym innym stanem Nowej Anglii z Amiszami, około 60 z nich, według Young Center w Elizabethtown College, który bada Amiszów.

Centrum powiedziało, że Amisze zazwyczaj zakładają nowe osady z kilkoma rzeczami w umyśle.

Szukają, jak powiedziano, „żyznej ziemi uprawnej po rozsądnych cenach”, obszarów wiejskich, które wspierają ich tradycyjny, rodzinny styl życia, środowiska sprzyjającego ich sposobowi życia, bliskości innych Amiszów i rozwiązywania konfliktów kościelnych lub przywódczych.

Przesyłanie pytań/komentarzy do redakcji.

” Previous

filed under:
Related Stories
Latest Articles

Leave a Reply