Historia Frightmare Manor
Historia posiadłości, w której zamierzasz postawić stopę, jest PRAWDZIWA. Podczas gdy większość imprez Halloweenowych tworzy fikcyjne historie, aby was przestraszyć, historia Frightmare Manor jest PRAWDZIWYM TERROREM. Chociaż wiele udokumentowanych przypadków śmierci, niewyjaśnionych obserwacji, a nawet makabrycznych morderstw zostało powiązanych z tą posiadłością w ciągu ostatnich 75 lat, wszystko zaczęło się od jednego udokumentowanego psychotycznego seryjnego mordercy ponad 110 lat temu, który mieszkał ze swoją rodziną na tych terenach…
Ta posiadłość, pierwotnie należąca do Jeremiaha Lexera (6 czerwca 1826 – 5 lipca 1902), ma historię owianą prawdziwym terrorem, który dosłownie ocieka niewinną krwią. Dopiero teraz zaczynamy odkrywać wiele warstw pokręconego horroru, który ta ziemia skrywała przez tak wiele lat. Ostatnie zapiski historyczne, naoczni świadkowie i udokumentowane wydarzenia, których kulminacją było zamknięcie w 2001 roku popularnej restauracji znajdującej się w tym miejscu, tylko pogłębiły historię plantacji przyprawiającą o dreszcze. Ze względu na przerażającą przeszłość, żaden współczesny biznes ani rodzina nie dotknęła tej ziemi przez prawie dekadę, ponieważ las, stodoły i sam Dwór zostały opuszczone i pozostawione w ruinie… Prawdziwa groza sprzed ponad 100 lat nadal odbija się echem w tej opuszczonej plantacji. Przez dekady historia stała się legendą, a legenda mitem… to znaczy, dopóki nie kupiłem tej przesiąkniętej krwią posiadłości w 2009 roku i nie zacząłem odkrywać
tajemnic, które tak wielu w tym małym miasteczku starało się trzymać w ukryciu. To co znalazłem było naprawdę obrzydliwe i bardziej przerażające niż jakakolwiek fałszywa historia na Halloween, którą można sobie wyobrazić. W tym roku ujawnimy opinii publicznej historię amerykańskiego seryjnego mordercy, Jeremiaha Lexera. Tam, gdzie znajdujemy PRAWDZIWY TERROR…
Jeremiasz Lexer był dziadkiem trójki dzieci, który mieszkał ze swoją dalszą rodziną na tej ziemi. Nikt wtedy nie wiedział, że Jeremiah cierpiał na choroby, które spowodowały, że przeprowadzał mordercze, biologiczne eksperymenty na niezliczonych zwierzętach i ludziach. Teraz widzimy dowody jego okrucieństw, ale niestety jego rzezie i nieludzkie eksperymenty pozostawały przez wiele lat niezauważone, aż do jego ostatniego morderczego szału…
Ostateczny morderczy szał i samobójstwo Jeremiasza Lexera miały miejsce we wczesnych godzinach porannych 5 lipca 1902 roku. Szeryf hrabstwa Hamblen, J. F. Hays, został wezwany na teren plantacji w celu zbadania sprawy. Szeryf Hayes został zacytowany w Morristown Gazette: „Widząc tyle makabrycznych tortur i morderstw na niewinnym życiu było naprawdę obrzydliwe. Zwymiotowałem i musiałem wyjść na zewnątrz, aby odzyskać spokój”. Gdy rozeszła się wieść o przerażających szczątkach znalezionych na plantacji, zmarły Jeremiah Lexer szybko stał się narodowo rozpoznawalny jako jeden z najbardziej notorycznych małomiasteczkowych seryjnych morderców 1800 roku. Chociaż oficjalna liczba ludzkich ciał związanych z Jeremiahem wynosi obecnie 27 (6 to jego własna rodzina z 1902 roku), odkryto 31 oddzielnych zgniłych i rozłożonych ofiar wrzuconych do dołu na tyłach posiadłości. Prawdziwa liczba ciał, podczas dziesięcioleci jego nieludzkich eksperymentów i niewykrytych rzezi, może być bliska 100. Co może skłonić człowieka do bezwzględnego rzeźbienia, rozczłonkowywania i okaleczania zwierząt, ludzi, a nawet własnej rodziny…
Jeremiah cierpiał na niezdiagnozowaną wówczas formę ciężkiej schizofrenii i dwubiegunowości. Niestety, za jego życia te schorzenia nie były w pełni rozumiane przez środowisko medyczne, a jego stan pozostawał bez kontroli i bez leków. Lexer prowadził podwójne życie, za dnia będąc rodzinnym człowiekiem i szanowanym właścicielem plantacji, a w nocy jednym z najbardziej niewykrywalnych seryjnych morderców w historii wczesnej Ameryki.
Zgodnie z zapisem hrabstwa, Lexer popełnił samobójstwo 5 lipca 1902 roku o około 3:25 po zakończeniu swojego ostatniego masakrycznego szału – gdzie użył świeżo naostrzonej siekiery do brutalnego porąbania, a następnie drobiazgowego poćwiartowania swojej żony, syna, synowej i 3 wnuków w wieku 12, 8 i 4 lat. Szczątki ciał wszystkich 6 członków rodziny znaleziono porozrzucane wewnątrz posiadłości, ale tym, co sprawiło, że te morderstwa były naprawdę obrzydliwe, były niezrozumiałe zdania wymazane na ścianach, napisane krwią jego własnej rodziny.
Schizofrenia i dwubiegunowość Lexera pochłonęły jego umysł. Po swojej ostatniej uczcie krwi, wszedł po tych samych drewnianych schodach do Dworu, położył zakrwawiony topór na płaszczu i wyskoczył z okna na 2 piętrze. To okno z drugiego piętra wychodzi na dzisiejszą autostradę 11-E i zostało wybrane jako wejście do „Frightmare Manor”. Ciało Jeremiaha Lexera zostało pochowane we wschodniej części posiadłości i każdego roku dziesiątki turystów z całego kraju podróżują do Talbott, TN, aby odwiedzić jego grób.
Mówi się, że halucynacje psychotycznego umysłu Lexera i same obrazy jego obłąkanych myśli mogą być nadal widoczne na terenie posiadłości. Czy widziałeś kiedyś wnętrze umysłu prawdziwego psychotycznego mordercy? Niezliczone duchy i niewyjaśnione byty były wykrywane, a nawet widziane przez badaczy zjawisk paranormalnych i pracowników na przestrzeni lat. Cofnij się do historii i przekonaj się sam, gdy rozkuwamy bramy tej historycznej plantacji i pozwalamy zwiedzać ciemne zakamarki posiadłości. Twoje najgorsze lęki czają się za każdym rogiem. Bądź czujny i uważaj na otoczenie, ponieważ nikt nie usłyszy twojego krzyku, gdy znajdziesz się w środku…Frightmare Manor.
PRAWDZIWY TERROR ISTNIEJE TUTAJ. Ośmiel siebie, podwójnie ośmiel swoich przyjaciół…
Leave a Reply