Dierks Bentley nie ma pojęcia, dokąd zaprowadzi go następny album – i to jest dobra rzecz

Ponad półtora roku po wydaniu albumu The Mountain, z trzema singlami z tego projektu na listach przebojów, Bentley spogląda w stronę swojego następnego muzycznego rozdziału — i wokalista nie wstydzi się powiedzieć, że jak na razie to, co go czeka, to pusta przestrzeń. „Nie mam nic. Nic nie zaplanowałem”, mówi bez ogródek, wyjaśniając, że przy The Mountain — i każdym wcześniejszym albumie — rozpoczął proces tworzenia płyty od zera i metodycznie koncentrował się na tym, co chciał powiedzieć.

„A potem odszedłem i nagrałem płytę bluegrassową, która była świetna”, dodaje. Od tamtej pory każdy rozdział w karierze Bentleya dotyczył nowego wyzwania lub fazy życia, od zmagania się ze śmiercią ojca na „Riser” z 2014 roku po refleksję nad ojcostwem i dekadą małżeństwa na „Black” z 2016 roku.

Bentley nie martwi się tym, że nie jest pewien, dokąd zaprowadzi go kolejny album. W końcu, jak podkreśla, na początku tworzenia któregokolwiek ze swoich poprzednich albumów też nie wiedział, dokąd zmierza.

„Wszystkie te pomysły wzięły się z samego przyznania, że nie wiem, dokąd chcę iść” – proponuje. „Bo nie wiem! Chodźmy się dowiedzieć. Poszukajmy. Zbadajmy i odkryjmy, pomyślmy o tym, porozmawiajmy o tym i ruszajmy w dzicz.”

Na szczęście dla Bentleya, spędził on ostatnią część cyklu albumów The Mountain w przestrzeni głowy jej ostatniego singla, „Living.” Nie mógłby prosić o bardziej doskonałą mantrę niż przesłanie tej piosenki, aby pozostać w chwili obecnej i być otwartym na świeże, kreatywne pomysły.

„Napisałem tę piosenkę jako przypomnienie dla samego siebie… aby jak najlepiej wykorzystać każdy dzień”, podkreśla. „Kiedy każdego dnia odwożę moje dzieci do szkoły, mówię: 'Hej, czy to będzie wspaniały dzień, czy naprawdę wspaniały dzień? Masz dwie opcje. I przynajmniej idź do niego czując się w ten sposób. Może tak nie być, ale przynajmniej zacznij z takimi oczekiwaniami.”

Bentley bierze to samo pozytywne, otwarte podejście do łamania kolejnego muzycznego rozdziału. „Nie mam pojęcia, dokąd pójść”, kontynuuje, „ale staram się zbierać małe pomysły. I nie boję się powiedzieć, że kompletnie nic nie mam.

„Jeśli masz jakieś pomysły, daj mi znać!” żartuje Bentley.

How Well Do You Know Dierks Bentley?

Dierks Bentley’s Best Live Shots

.

Leave a Reply