Dave Sparks
It’s Time to Intentionally Make Yourself Uncomfortable
Jeśli jest jedna rzecz, którą Dave nie chce być, to jest to wygoda lub samozadowolenie. Osiągnął już tak wiele – dlaczego więc nie usiąść wygodnie, nie wziąć sobie wakacji i nie powąchać trochę róż? Ale Dave odrzuca taki styl życia; w rzeczywistości uważa, że jest to ostatecznie niezdrowe:
„W całym kraju jest ogromna epidemia ludzi, którzy mają depresję … teraz wiem, że istnieje depresja kliniczna, kiedy ludzie mają problemy chemiczne i brak równowagi, ale myślę też, że wiele depresji jest wywoływanych przez samych siebie, ponieważ ludzie po prostu przestają się rozwijać … Jeśli nie odczuwasz dyskomfortu, nie rozwijasz się.” – Dave Sparks
Ludzie są okablowani, aby dążyć do wzrostu, a nie do stasis. Stasis staje się stagnacją, podczas gdy wzrost popycha nas do przodu w kierunku naszego potencjału. Dave dąży do tego, aby każdego dnia celowo sprawiać sobie dyskomfort. Okazuje się, że Dave i ja mamy ze sobą wiele wspólnego.
Zainspirowani przez Człowieka Lodu, Wima Hofa, obaj bierzemy regularne kąpiele w lodzie. Są do bani. Naprawdę. Nie mam zamiaru sprawić, żeby kąpiel lodowa brzmiała przyjemnie, bo to boli. Każdego ranka w Utah, Dave wyjmuje swoje wielkie lodowe koryto i bierze kąpiel. Dla porównania, temperatury w Utah sięgają teraz średnio 26 stopni. To już jest cholernie zimno.
„Ale wiesz, że zmuszanie się do tego zaczyna tworzyć tę samodyscyplinę. Zaczynasz trenować siebie, że tak, mogę robić trudne rzeczy, i to jest w porządku robić trudne rzeczy, i zgadnij co, trudne rzeczy przynoszą ci korzyści.” – Dave Sparks
Może jednak lodowa kąpiel nie jest tym, czego potrzebujesz. Dave podzielił się inną rzeczą, którą robi i która, jak sądzę, może się wam wszystkim przydać. Wiecie, kiedy zatrzymujecie się w sklepie i docieracie tam minutę po jego zamknięciu? Pociągasz za klamkę, ale drzwi są zamknięte, a wszyscy pracownicy się na ciebie gapią? Tak, Dave tego nienawidzi. Więc zgadnij, co zaczął robić:
„Więc zacząłem iść do sklepu Apple o 9:01 … zrobić stary drzwi jiggle. Właśnie postawiłem się w niekomfortowej sytuacji, bo musiałem pokonać to niekomfortowe uczucie, że ludzie widzą, jak walczę… i mówię ci, że to najgłupsze drobiazgi, ale dla mnie to jest rozwój osobisty. To dowiadywanie się, co mnie wyzwala, co sprawia, że czuję się niekomfortowo, i dowiadywanie się, jak po prostu się z tym uporać.” – Dave Sparks
Dowiedz się, co Cię wyzwala i odmów sobie unikania tego. Może dla Ciebie jest to wzięcie lodowatej kąpieli. Może jest to ubieganie się o pracę, o której myślisz, że nigdy jej nie dostaniesz. A może jest to nauka profesjonalnego tańca salsy (tak właśnie zrobiłam!). To rozumie się samo przez się, ale wzrost następuje tylko wtedy, gdy stawiamy się w sytuacjach, w których możemy się rozwijać.
Komfortowy nie oznacza szczęśliwy; oznacza zadufany. Oznacza poddanie się przed ukończeniem wyścigu. Nie zadowalajcie się tym, kim jesteście teraz.
The Big Picture is the Wrong Picture
Wszyscy zawsze mówią wam, abyście się cofnęli i spojrzeli na duży obraz. Czasami może to być korzystne, ale innym razem, może to nas wysłać w wir niepokoju. Jeśli pracujesz nad czymś i patrzysz na wielki obraz, ten wielki obraz może połknąć cię całego.
„Każdy zaczyna myśleć o tych wszystkich wielkich celach i rzeczach, które chcą zrobić, a ja odkryłem, że wielu ludzi po prostu nie docierało tam, ponieważ nie wiedzieli, od czego zacząć. Założyliśmy więc podcast o nazwie The Heavy Checklist, który jest poświęcony właśnie listom kontrolnym. Są to małe rzeczy, które musisz zacząć wdrażać dziś, jutro i za tydzień… aby nie mieć tego społecznego lęku przed złapaniem przez wszystkich w sklepie Apple, gdy drzwi są zamknięte… daj sobie małe, małe rzeczy.” – Dave Sparks
Myślę, że to właśnie te niewygodne momenty, lęki i niepewność rozwijają nas najbardziej. Kiedy je opanujemy, jeden krok po drugim, już nas nie opanują; strach odchodzi.
Innym sposobem na skupienie się na „małym obrazku” jest ograniczenie swojej uwagi do jednego obszaru wiedzy. Wspaniale jest próbować nowych rzeczy i wychodzić poza swoją strefę komfortu, ale czy wolisz być naprawdę świetny w jednej rzeczy, czy raczej dobry w wielu rzeczach? Dave mówi, że na dłuższą metę, najlepiej jest włożyć całą swoją energię w tę jedną rzecz, która jest Twoją pasją, niż rozciągać się w nieskończoność. Jeśli rozciągnięcie siebie cienki, że duży obraz dostaje tylko większe i bardziej przytłaczające.
Czasami, to nie my sami, ale to inni ludzie, które sprawiają, że jesteśmy niepewni o naszej przyszłości. „Nie mógłbyś tego zrobić.” Oto co Heavy D ma do powiedzenia na ten temat:
„W przeszłości, musiałem udowodnić, że wszyscy się mylą we wszystkim. Więc robiłem sobie krzywdę, tylko po to, żeby coś udowodnić. Teraz robię to tylko po to, aby udowodnić sobie, a nie komuś innemu.” – Dave Sparks
Nie obarczaj się presją udowadniania siebie innym. Spójrz na to, co chcesz osiągnąć, pomyśl praktycznie o tym, jak zamierzasz się tam dostać, i zacznij robić te małe kroki.
„Nie ma magicznego przycisku. Nie ma magicznego słowa, które sprawi, że odniesiesz sukces lub będziesz szczęśliwy, to wszystkie te małe, małe rzeczy. W sporcie nazywamy to podstawami. To tak jak powrót do podstaw dryblingu, strzelania, pozycji ramion, cokolwiek to może być – to są podstawy.” – Dave Sparks
Zablokuj nienawidzących i skup się na podstawach. W przeciwnym razie, ten wielki obraz cię przytłoczy.
Dave Sparks o rodzinie, dzieciach i misji
Zapytałem Dave’a jak udało mu się pozostać skupionym na swojej żonie i rodzinie, gdy jego sława i sukces rosły nie tylko w Diesel Brothers, ale także w innych możliwościach. Byłem naprawdę zainspirowany miłością Dave’a do jego żony.
„Ta kobieta jest bardzo ważna … wie kim jestem, zna moje możliwości … Wie, że mogę osiągnąć różne rzeczy, więc czasami ma więcej zaufania do mnie, niż ja sam … posiadanie kobiety u swego boku w ten sposób jest – człowiek. byłbym zgubiony. Byłbym nikim.” – Dave Sparks
Pośród wszystkich sukcesów, Dave i jego żona wspierali się nawzajem, kochali się i popychali nawzajem, aby osiągnąć swój najpełniejszy potencjał.
Mają trójkę pięknych dzieci – córkę (wiek 8 lat) i dwóch synów (wiek 5 i 2 lata). Jednym z największych lęków Dave’a w tej chwili jest tęsknota za ich dorastaniem. Chce być stale zaangażowany w ich życie i jest oddany wychowaniu swoich dzieci we właściwy sposób – w sposób, który nie wymaga uprawnień, ale zachęca do wdzięczności, ciężkiej pracy i współczucia.
Te dzieci mają wszystko, ale Dave chce, aby doceniały wszystko, co mają i dzieliły się tym hojnie z innymi ludźmi:
„Musimy nauczyć te małe dzieci, na czym polega prawdziwe życie. Więc to jest szczerze jedna z największych rzeczy, na których się skupiam, próbując upewnić się, że jesteśmy wdzięczni za to, co mamy i ucząc moje dzieci, że nic nie jest ci dane ot tak. Nie możesz po prostu żyć swoim życiem. Trzeba doceniać to, co się ma”. – Dave Sparks
To jest coś, czego Dave nauczył się od najmłodszych lat, nie tylko dorastając w skromnej rodzinie, ale także wyjeżdżając na dwuletnią wyprawę misyjną do Boliwii. Dave jest członkiem kościoła mormonów, a misja jest centralną częścią wiary mormonów.
„Więc w zasadzie, zostałem wrzucony do tego kraju trzeciego świata, nie wiedząc nic o kulturze, nie wiedząc nic o niej, a ja po prostu wszedłem tam i powiedziałem, w porządku, stanę się częścią tej kultury. Nauczę się o niej wszystkiego, co mogę, i po prostu pozwolę sobie stać się całkowitym sługą Pana, prawda? Wychodzić i nauczać ewangelii, pomagać ludziom, służyć i po prostu robić wszystko, co mogę, aby nauczyć się… Nazywają to najlepszymi dwoma latami, ponieważ bez nich, stary, nie sądzę, że nauczyłbym się samokontroli i samodyscypliny, a co ważniejsze miłości do innych ludzi.” – Dave Sparks
Ta samokontrola, samodyscyplina i współczucie dla innych ludzi to coś, co Dave chce, aby miały jego dzieci. Chce, aby miały wizję swojego życia, taką, która koncentruje się wokół realizowania ich pasji i pomagania innym po drodze. Chce nauczyć je, że „nie ma magicznego przycisku”, który sprawi, że odniosą sukces lub będą szczęśliwe. To zajmie ciężkiej pracy, poświęcenia, i chęć do nauki na błędach.
To jest lekcja, która idzie dla wszystkich z nas. Czy jesteś właścicielem helikoptera, czy nie, jest coś w twoim życiu, za co możesz być wdzięczny. Przyjaciele, rodzina, zwierzę domowe, dach nad głową. Uprawnienia i samozadowolenie tylko Cię spowolnią. Nigdy nie trać napędu do ciężkiej pracy i celu.
Przyszłością przemysłu samochodowego jest energia wodorowa: Bracia Diesel
Zapytałem Dave’a, czy ma jakieś żale z przeszłości – coś, czego chciałby, aby nikt o nim nie wiedział. Naprawdę doceniłem wrażliwość Dave’a. Powiedział, że kiedy zacz±ł pracować w przemy¶le samochodowym, w jego pracy chodziło tylko o niego i o to, co mógł dla siebie zrobić.
„Wszystko, co mnie obchodziło, to to, czym się cieszyłem w danym momencie, co mój pojazd dla mnie robił i nie obchodziło mnie, czy zanieczyszczałem środowisko, czy cokolwiek innego. Jak powiedziałem, to odnosi się do wielu różnych rzeczy. Myślę, że po prostu nie jestem świadomy uczuć innych ludzi. Jestem bardzo skupioną osobą. Kiedy nastawiam się na to, czego chcę, idę po to. Cóż, problem w tym, że po drodze są ofiary, jak ludzie, którzy padają ofiarą twojej nieświadomości.” – Dave Sparks
Teraz Dave czuje się o wiele inaczej w kwestii swojej kariery. Chce nie tylko budować świetne ciężarówki, ale również takie, które są bezpieczne i przyjazne dla środowiska. Jego partner, Diesel Dave, zawsze był bardzo intuicyjny, jeśli chodzi o znajomość potrzeb społeczeństwa, więc razem, bracia Diesel równoważą się nawzajem.
Zapytałem Dave’a, co jest następną wielką rzeczą, która wydarzy się w przemyśle samochodowym. Mamy teraz samochody elektryczne i są one wspaniałe! Jeżdżę Teslą – całkowicie zasilaną bateriami. Ale musisz się zatrzymać, żeby go naładować i choć nie jest to koniecznie wielka niedogodność (problem pierwszego świata, wiem), ludzie chcą czegoś lepszego. Czegoś, co jest dobre dla środowiska, ale także wydajne, eleganckie i trwałe.
Tajemnica tkwi w wodorze, pierwiastku, który jest dosłownie wszędzie. Wodór można znaleźć w wodzie, ale jak na ironię, wodorowa część wody jest bardzo łatwopalna. Kiedy jest sparowany z tlenem, nie jest łatwopalny (to woda), ale jeśli możesz oddzielić wodór od tlenu, masz bardzo silne paliwo – gaz wodorowy.
„Problem polega na tym, że przez lata zyskał złą reputację, ponieważ ludzie próbowali używać go do zasilania pojazdów, a to po prostu nigdy nie działało, ponieważ problem polega na tym, że aby móc oddzielić wodór od tlenu, potrzeba dużo energii. W rzeczywistości potrzeba więcej energii niż się wytwarza… technologia staje się coraz lepsza, a teraz doszła do punktu, w którym paliwo wodorowe można rozdzielić, wiesz, i w zasadzie przechowywać, bardziej efektywnie kosztowo, a technologia jest dosłownie coraz lepsza każdego dnia.” – Dave Sparks
Nawet jeśli nie jesteśmy jeszcze całkiem tam, Dave uważa, że jest bardzo możliwe, że wkrótce tam będziemy. Samochody napędzane wodorem. W 100% czyste, bez emisji. Niesamowite, prawda? Zasadniczo, wodór zasilałby ogniwo paliwowe, które wytwarza elektryczność statyczną. Ta elektryczność jest następnie przechwytywana i przekazywana do akumulatora samochodu, więc nie ma już ciągłego ładowania i nie ma więcej emisji!
„Byłem winny wydmuchiwania czarnego dymu z mojej ciężarówki. Nienawidzę tego teraz. Kiedy patrzę wstecz, myślę sobie: Człowieku, to było głupie. Jest cały świat ludzi, którzy nadal uważają, że to w porządku, że ich ciężarówka pluje czarnym dymem, a ich pojazd wytwarza takie emisje. Cóż, czy wierzysz w globalne ocieplenie, zmiany klimatyczne, czy nie – nie o to tu chodzi. Chodzi o to, aby życie stało się lepsze dla nas wszystkich.” – Dave Sparks
Szczerze mówiąc, myślę, że Dave ujął to doskonale. Tu nie chodzi o program – chodzi o to, by świat był lepszy, zdrowszy i szczęśliwszy.
Dlaczego powinieneś posłuchać właśnie teraz…
Dave Sparks jest świetny – po prostu prawdziwy, przyziemny facet. Nieustannie podsyca swoją ciekawość i wychodzi poza swoją strefę komfortu. Dave ma wszelkie powody, aby się położyć, postawić nogi i nie przepracować kolejnego dnia w swoim życiu, ale on tego nie chce. Woli ciężko pracować każdego dnia, czy to w Diesel Brothers, czy w swojej firmie DieselSellerz, czy też z rodziną. Uwielbia dobre wyzwania, ponieważ wyzwania są okazją do poprawy i rozwoju.
Ten mistrzowski sposób myślenia doskonale pasuje do definicji wielkości Dave’a:
„Moja definicja wielkości to nigdy się nie zatrzymywać, nigdy nie popadać w samozadowolenie … Nigdy nie osiągnąłeś celu. Możesz być w porządku z tym, gdzie jesteś, ale po prostu wiedz, że jesteś zdolny do o wiele więcej, a kiedy widzisz kogoś, kto faktycznie żyje swoim życiem według tego standardu, to jest wielkość.” – Dave Sparks
Czy bingowałeś Diesel Brothers, czy nie wiesz nic o ciężarówkach, zachęcam cię do wysłuchania tego odcinka. Dave jest tak szczery w swoich doświadczeniach, autentycznie kocha ludzi, a jego historia od „niczego” do sukcesu jest naprawdę inspirująca.
Więc śmiało i zapnij pasy na Odcinek 923 z niesamowitym Dave’em Sparksem.
Do wielkości,
.
Leave a Reply