Cecil Lew był przynętą zanim został zabity, nowa książka twierdzi
— Cecil Lew był rzekomo przynętą z tuszą słonia, wyciągając go z chronionego parku narodowego i na celownik łowcy trofeów z Minnesoty, który siedział na drzewie w pobliżu, zgodnie z nigdy wcześniej nie ujawnionymi szczegółami opisanymi w nowej książce na temat śmierci ukochanego lwa.
Wildlife Watch, śledczy projekt sprawozdawczy z National Geographic, opublikował fragmenty nowej książki zatytułowanej „Lion Hearted: The Life and Death of Cecil & the Future of Africa’s Iconic Cats.” Autor, biolog Andrew Loveridge, badał kota przez osiem lat w Oxford University’s WildCRU, jednostce badawczej zajmującej się ochroną przyrody.
Cecil został zabity w lipcu 2015 roku przez dentystę z Minneapolis-area, dr Waltera Palmera, który rzekomo zapłacił 50 000 dolarów za szansę zabicia 12-letniego lwa podczas wyprawy łowieckiej do Zimbabwe. Zabójstwo wywołało międzynarodowe oburzenie na polowania na grubą zwierzynę i protesty poza biurem Palmera, które zmusiły go do zamknięcia praktyki dentystycznej na kilka tygodni.
Aby przygotować się do wyprawy Palmera, książka Loveridge’a twierdzi, że jego przewodnik myśliwski Theo Bronkhorst i tropiciel dzikich zwierząt Cornelius Ncube przeciągnęli zwłoki słonia, który został zabity tydzień wcześniej przez innego klienta polowania, do „odpowiedniego miejsca” 300 metrów za Land Cruiserem — i poza chronionym Parkiem Narodowym Hwange. Zbudowali ślepą uliczkę myśliwską na pobliskim drzewie, z widokiem na tuszę słonia.
Zapach martwego słonia wyciągnął Cecila z jego normalnego siedliska w chronionym parku narodowym, pozwalając Palmerowi strzelać do Cecila z łuku złożonego z ślepej uliczki myśliwskiej, zgodnie z książką Loveridge’a, a lew został zabity między 21:00 a 23:00 1 lipca 2015 roku.
„To był łatwy lew do polowania — lew parkowy, dobrze odżywiony i przyzwyczajony do ludzi”, napisał Loveridge.
Dane GPS przekazane z obroży śledzącej Cecila w godzinach nocnych po tym, jak został zastrzelony, pokazują, że lew poruszył się tylko 160 metrów od miejsca, w którym został zastrzelony, zanim Bronkhorst doradził Palmerowi, aby „wykończył lwa” drugą strzałą, która go zabije.
Książkaoveridge’a twierdzi, że ranny lew został zabity 10 do 12 godzin po tym, jak został początkowo postrzelony, a nie 40 godzin, które zostały zgłoszone przez niektóre media w tygodniach po jego śmierci, co nie znaczy, że lew nie cierpiał przed śmiercią.
Ncube, tropiciel, powiedział, że przypomniał sobie, że słyszał zwierzę „walczące o oddech” w godzinach po tym, jak został zastrzelony, w książce Loveridge’a.
Zespół Loveridge’a śledził Cecila przez obrożę GPS, którą lew nosił w chwili śmierci. Powiedział, że oparł swoją książkę na danych lokalizacyjnych przekazywanych z tego kołnierza, a także na wywiadach z ludźmi zaangażowanymi w polowanie.
Jednakże twierdzi, że przewodnik myśliwski Palmera usunął kołnierz GPS z szyi Cecila w pewnym momencie i nigdy nie został odzyskany. Bronkhorst przyznał się do usunięcia obroży w chwili paniki i powieszenia jej na drzewie w pobliżu miejsca, gdzie Cecil został zabity, the book said.
Palmer nigdy nie został oskarżony o przestępstwo za śmierć Cecila i powiedział Minneapolis Star-Tribune w wywiadzie z 2015 roku, że nikt w jego partii myśliwskiej z przewodnikiem nie wiedział, że lew, którego zabił, był ukochanym czarnoskórym Cecilem.
Sąd Najwyższy w Zimbabwe odstąpił od oskarżenia przewodnika myśliwskiego Palmera Theo Bronkhorsta, orzekając, że nie zrobił nic złego, ponieważ lew został zabity tuż poza chronionym Parkiem Narodowym Hwange w prywatnie posiadanym obszarze dzikiej przyrody o nazwie Gwaai Conservancy.
Prawny doradca Palmera Joe Friedberg powiedział ABC News, że nie ma jeszcze odpowiedzi na nowe szczegóły zawarte w książce Loveridge’a.
Administracja Trumpa odwróciła w zeszłym roku zakaz importu lwich trofeów z niektórych części Afryki, argumentując, że regulowane polowania przynoszą korzyści dla zachowania gatunku. Afrykańskie lwy zostały umieszczone na liście zagrożonych gatunków po raz pierwszy w 2016 roku, kiedy to zgłoszono, że zaledwie 17 000 afrykańskich lwów pozostaje na wolności.
Książka Loveridge’a zostanie opublikowana 10 kwietnia.
ABC News’ Stephanie Ebbs przyczyniła się do tego report.
.
Leave a Reply