Były CTO Mozilli składa skargę przeciwko patrolowi granicznemu o bezprawnym przeszukiwaniu telefonu

Andreas Gal, były CTO Mozilli i obecny pracownik Apple, składa skargę przeciwko amerykańskim agentom celnym, którzy rzekomo próbowali zastraszyć go do oddania jego telefonu i laptopa kody. Gal i American Civil Liberties Union zwracają się do Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie incydentu z zeszłego roku, który Gal opisał we wpisie na blogu zatytułowanym „Nikt nie powinien podróżować w strachu”. Jest to część przedłużającej się walki o bezpodstawne przeszukania na granicy USA, praktyki, która stała się szczególnie napięta po tym, jak administracja Trumpa wdrożyła bardziej agresywną i inwazyjną politykę.

Zgodnie ze skargą ACLU, agenci Customs and Border Protection na międzynarodowym lotnisku w San Francisco zatrzymali i przesłuchali Gala – urodzonego na Węgrzech obywatela USA – gdy wracał z podróży służbowej w Szwecji. Agenci rzekomo zażądali od niego przekazania kodów dostępu do jego telefonu i komputera wydanego przez Apple. Kiedy Gal poprosił o rozmowę z adwokatem, rzekomo grozili mu postępowaniem karnym za stawianie oporu funkcjonariuszowi federalnemu, „przesłuchiwali go na temat każdego aspektu jego podróży i jego własności,” i cofnęli jego przyspieszony status Global Entry za „odmowę podporządkowania się przeszukaniu.”

W swoim wpisie na blogu, Gal wyjaśnia, że chciał być pewien, że odblokowanie urządzeń nie naruszy umowy o zachowaniu poufności Apple. „Ponieważ nie byłem pewien co do moich prawnych obowiązków wobec mojego pracodawcy, zapytałem agentów, czy mogę porozmawiać z moim pracodawcą lub prawnikiem przed odblokowaniem moich urządzeń. Ta prośba wydawała się zaostrzać celników” – pisze. Skarga ACLU dodaje, że „krytycznie, Dr. Gal nigdy nie odmówił dostarczenia kodów dostępu do urządzeń elektronicznych w jego posiadaniu.”

Gal i ACLU spekulują, że przeszukanie było motywowane podejrzliwością w stosunku do wcześniejszego wspierania prywatności Gala i jego poglądów politycznych, stwierdzając, że agenci zadawali szczegółowe pytania na temat jego pracy z dbającą o prywatność Mozillą – którą Gal opuścił w 2015 roku, aby pomóc w założeniu Silk Labs, startupu AI, który został później przejęty przez Apple. Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz w sprawie skargi lub jej allegations.

The ACLU już pomógł złożyć pozew przeciwko CBP w 2017 roku, twierdząc, że naruszył prawa konstytucyjne kilku osób, których urządzenia zostały przeszukane na granicy – w tym inżynier NASA Sidd Bikkannavar, który został zatrzymany i naciskany, aby odblokować urządzenie wydane przez NASA Jet Propulsion Laboratory. Ta sprawa jest nadal w toku. Tutaj, chce Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, aby w szczególności zbadać, czy traktowanie Gal przez agencję patrolu granicznego było zgodne z konstytucją, a szerzej, „kompleksowy przegląd polityki CBP w celu określenia, czy są one zgodne z obowiązkami agencji w ramach Konstytucji USA i ustaw.”

Agenci mogą generalnie przeszukiwać ludzi na granicy bez nakazu lub uzasadnionego podejrzenia o popełnienie wykroczenia. Ale seria pozwów sądowych zakwestionował, czy urządzenia elektroniczne zawierają tak wiele informacji osobistych, że powinny one wymagać wyższego standardu. CBP zaktualizowało swoje wytyczne w ostatnich latach, aby częściowo odpowiedzieć na obawy dotyczące prywatności, wymagając uzasadnionego podejrzenia w celu skopiowania lub przeanalizowania danych z urządzenia – chociaż nie zmniejszyło to kontrowersji wokół tych przeszukań.

.

Leave a Reply