5 Arab Models Dominating the Fashion Industry
Podczas gdy amerykańsko-palestyńskie siostry Hadid są świetne i kochamy je, jest coś o bliskowschodniej tożsamości poza nazwiskiem, którego od dawna brakuje w branży. Arabskie modelki zostały dotkliwie pominięte w świecie high-fashion właśnie z powodu ich indywidualnych cech, które wyróżniają się w przemyśle w dużej mierze przypisującym się do europejskich standardów piękna.
A arabskie piękno jest czymś więcej niż tylko kwotą różnorodności – branża powinna celebrować naszą skórę, nasze włosy na ciele, nasze zakryte włosy i nasze nosy, ponieważ piękno Bliskiego Wschodu to coś więcej niż tylko siła wydatków regionu…
Poza reprezentacją, chodzi o widoczność. To, co wyróżnia kolorowe modelki, to celebracja tej odmienności. W przypadku arabskich modelek, na czele stoi tunezyjska modelka Hanaa Ben Abdesslem (która jako pierwsza arabska modelka pojawiła się w kalendarzu Pirelli i jest pierwszą muzułmańską ambasadorką Lancôme) oraz egipsko-marokańska modelka Imaan Hammam (która pojawiła się na trzech okładkach amerykańskiego Vogue’a oraz w kampaniach dla Chanel i Céline, by wymienić tylko kilka).
Jednakże, poza głównym nurtem, pojawia się młody talent arabski, radykalny zarówno w swoim żądaniu widoczności, jak i radykalnej zmiany. Wybraliśmy pięć naszych ulubionych twarzy, które warto obserwować.
Nora AttalMimo że ma dopiero 19 lat, brytyjsko-marokańska modelka Nora jest już technicznie weteranką w branży. Nie tylko zdobyła już dwie okładki wrześniowych numerów (British Vogue i Vogue Arabia), ale w styczniu została zaliczona do grona 50 najlepszych modelek świata przez portal models.com. W tym sezonie Nora szturmem zdobyła wybiegi od Chanel po Diora. Następny przystanek: światowa dominacja.
Deba HekmatMająca siedzibę w Londynie i podpisana z mistrzami różnorodności Anti-Agency, Deba reprezentowała piękno Bliskiego Wschodu w modzie wysokiej klasy, chodząc po wybiegach, w tym Vivienne Westwood i Vetements. Jednak niszą i popularnością Deby jest jej związek i zamiłowanie do streetwearowych marek, takich jak Nike, Crowd, GCDS i Hoodlab. Z tak wszechstronnym i unikalnym wyglądem, nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co Deba („nie Debbie”) zrobi dalej!
Azza SlimeneUrodzona i wychowana w Tunezji, Azza Slimene jest 21-letnią modelką, którą należy obserwować. Zadebiutowawszy na Paris Fashion Week w 2018 roku, Azza poszła na spacer dla takich marek jak Chanel i Yohji Yamamoto, łamiąc granice jako pierwszy arabski model, który to zrobił. Zachowaj ją na swoim radarze w tym roku.
Ali LatifW wieku 20 lat tunezyjski model Ali Latif wziął zarówno Paryż, Mediolan, jak i Nowy Jork przez burzę dzięki swoim silnym, wyrzeźbionym rysom twarzy. Ostatnio był twarzą Issey Miyake, Versace i Dior Homme FW/19. Ali uświetnił nie tylko świat mody, ale również branżę kosmetyczną, jako twarz Balmain Hair. Nie będziemy żałować, że nie zobaczymy więcej Ali.
Anis Ben ChougPrezentujący tunezyjski chłód, na początku swojej kariery Anis chodził już po wybiegach najnowocześniejszych marek high-fashion, takich jak Commes des Garçons i Thom Browne, a także został twarzą Hermès. Watch this space.
Leave a Reply