30 lat po tym, jak bust Warriors Chris Washburn został zbanowany przez NBA, jego syn uczynił go dumnym
Od pewnego czasu Warriors nie mogli wyjść z siebie. Byli pośmiewiskiem. A chłopcem z plakatu ich drużyny All-Tear-Your-Hair-Out był Chris Washburn.
Sześć stóp-11 wyrzeźbiona amalgamacja zapierających dech w piersiach darów fizycznych, Washburn miał wszystko. Z wyjątkiem dyscypliny. I pożądania. I dojrzałości. Jego 41 gier w North Carolina State zostało zmarnowane przez jego przywłaszczenie stereo, które nie było jego. Trochę to trwało, ale Warriors zignorowali migające czerwone światła i wybrali go z trzecim wyborem w drafcie 1986. Następnie wręczyli mu czteroletni, 3-milionowy kontrakt – wszystkie pieniądze na świecie 33 lata temu.
„Musieliśmy go wziąć”, powiedział Sports Illustrated ówczesny trener Wojowników George Karl. „Ale czasami zastanawiam się, czy nie wybraliśmy gracza, który zawsze złamie ci serce.”
Jak myślisz?
To, co nastąpiło potem, to zamieć przegapionych autobusów, spartaczonych zadań, widocznego braku zainteresowania i tego, co Karl nazwał „blokadą mózgu.”
„Świetnie sobie radził przez trzy tygodnie obozu,” Karl powiedział SI. „Potem to było tak, jakby ktoś dostał się do jego głowy i powiedział mu, że nie musi już pracować.”
Midway przez jego debiutancki sezon, Washburn zameldował się w centrum leczenia narkotyków, powołując się na nieujawniony problem z nadużywaniem substancji. Notował średnio 3,8 punktu i 11 minut w 35 meczach. Don Nelson był nowym generalnym menadżerem Warriors w drugim sezonie Washburna. Zagrał tylko osiem spotkań, zanim Nellie przehandlował go do Atlanty.
Washburn rozegrał sezon z Hawks i już nigdy nie zobaczył parkietu NBA. On nawrócił i został wysłany do centrum odwykowego. W czerwcu 1989 roku, NBA zakazała mu dożywotnio za używanie narkotyków.
Chcesz szoku? Julian Washburn, syn Chrisa, zadebiutował w NBA w zeszłym miesiącu. Członek Memphis Grizzlies (jest na kontrakcie two-way G-League), Julian wydaje się być wszystkim tym, czym nie był jego ojciec – lub vice versa. NBA dała Chrisowi wirtualny czek in blanco. Niewielu widziało potencjał NBA w Julianie podczas jego gry na uczelni UTEP, a także w czasie, gdy przeskakiwał z jednej zorganizowanej ligi do drugiej. Ale 15 stycznia został dodany do spisu Memphis.
Pięć dni później zadebiutował w NBA, grając ostatnie 1:29 w meczu Grizzlies MLK Day. W 27, jest pięć lat starszy niż jego tata był, gdy grał swój ostatni NBA game.
„To nie czuł się prawdziwy, być szczery,” Julian powiedział Memphis Commercial Appeal. On zagrał sześć gier, z 10 punktów i cztery steals.
Syn, 6-foot-8 mały przodu, ma scrapped, pazury i wytrwałości – te same cechy, które były poza jego tata trzy dekady temu – aby dostać się tam, gdzie jest teraz. Powiedział, że on i jego tata nie handlowali żadnymi wskazówkami na temat NBA.
„To jest coś, czego naprawdę uczę się na własną rękę”, powiedział. „Jestem teraz na tyle stary, że w pewnym sensie znam się na koszykówce.”
Dwa lata temu, kiedy grał w UTEP, rozmawiał z Fort Worth Star-Telegram o swoich relacjach z ojcem. „To jest w i na zewnątrz, naprawdę,” Julian powiedział. „Wspaniały facet. Wszystko jest świetne w jego osobowości. Po prostu konsekwencja (brakuje) czasami.
„On zawsze był bardzo duży na dbanie o moje zajęcia. Trzymał mnie w porządku pod tym względem. Zawsze mówi o (swoim życiu), że zszedł na złą drogę.”
Chris Washburn przebywał w więzieniu w latach 1991-94 za przestępstwa związane z narkotykami. Przyznał również, że mieszkał w opuszczonych domach i jadł wszystko, co mógł wyłuskać ze śmietników.
„On zawsze mówi, 'Ja to spaprałem, więc nie podążaj tą ścieżką'”, powiedział Julian.
Według Star-Telegram, Chris Washburn skorzystał z niektórych własnych rad. Dwa lata temu był czysty, wrócił do swojego rodzinnego miasta Hickory, N.C. i pomagał opiekować się matką.
Przez 33 lata w Bay Area, Chris Washburn był opowieścią ostrzegawczą, w której nie brakowało puenty. Może nadszedł czas, aby wyciszyć ścieżkę śmiechu.
Leave a Reply